Zaniedbalam bloga ostatnio... A sporo sie dzieje.
Nie pisalam, a to wcale nie dlatego, ze w miniona sobote tak sie zlozylo, ze przypadly w tym samym dniu dwa duze swieta: jedno hinduistyczne (Ganesh Chaturthi) i jedno muzulmanskie (Eid ul-Fitr).
Nie pisalam, tez wcale nie dlatego, ze otworzona w Delhi nowa linie metra (a wlasciwie przedluzono juz istniejaca). Teraz delhijskie metro ma 117 stacji, 130 km, a do konca miesiaca podobno otworzone zostana dla pasazerow dwie nowe linie- 20 km i 22km.
Nie pisalam, wcale nie dlatego, ze monsun w tym roku zaskoczyl wszystkich swa intensywnoscia i dlugoscia. Woda w Yamunie, rzece przeplywajacej przez stolice, przekroczyla stan alarmowy i jej poziom w miniona sobote wynosil 206,78m. Potem wody opadly, ale wszystko wskazuje na to, ze poziom znow sie podniesie (podczas powodzi w 1978 roku, woda w Yamunie siegnela 207,49m). Z zalanych i zagrozonych zalaniem terenow ewakuowani sa ludzie.
Wciaz pada.
A w Kaszmirze zamieszki. Juz od trzech miesiecy. Na ulicach tysiace protestujacych, miasto w plomieniach... Szef wladz Kaszmiru- Omar Abdullah zagrozil podaniem sie do dymisji.
Nie pisalam, nie dlatego, ze juz za 19 dni Commonwealth Games (Igrzyska Wspolnoty Narodow), a mijaja kolejne terminy, "dead-line'y" ,i prace nie poruszaja sie naprzod (lub posuwaja sie bardzo, ale to naprawde bardzo wolno...) - z powodu opieszalosci urzednikow, z powodu korupcji i z powodu deszczu oczywiscie.
Nie piesalam, wcale nie dlatego, ze trojka pakistanskich graczy w krykieta zostala zawieszona z powodu skandalu wokol ustawiania meczow.
Nie dlatego rowniez, ze nowa bollywoodzka produkcja "Dabangg", juz w ciagu pierwszego dnia na ekranie, zarobila wiecej niz inna bollywoodzka produkcja "Trzech Idiotow".
Tyle sie dzieje, a ja nie pisalam. A powinnam, bo przeciez tyle sie dzieje.
Nie pisalam, ale za to bylam zajeta sprawami domowo- zawodowymi i czytalam sobie ksiazke "Swiete gry". Autor: Vikram Chandra. Polecam.
No i po reklamie;)
wtorek, 14 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz