piątek, 5 listopada 2010

Najlepsze życzenia z okazji Diwali


Diwali... Inaczej Dipawali ("rząd świateł, lamp")


Niektórzy traktują ten dzień jako swoisty początek roku. Podpisują nowe kontrakty, rozpoczynają nowe przedsięwzięcia.
Niektórzy wierzą, że tego dnia założyć trzeba nowe ubranie, nigdy wcześniej nie noszone.

Jedni łączą Diwali z bogiem Kryszną i historią jego zwycięstwa nad demonem Narkasurą.
Inni z triumfalnym powrotem Ramy do królestwa Ajodhji w bezksiężycową noc, kiedy to wszyscy poddani na znak radości i oczekiwania na ukochanego króla zapalili lampki, by mógł bezpiecznie wrócić do domu.

Ale na pewno dla wszystkich Diwali jest wspaniałym świętem, rodzinnym, ciepłym, pełnym światła, radości i spokoju.

Chociaż z tym spokojem to już mam pewne wątpliwości... Huk petard wszelkiego rodzaju zagłusza wszystko jak nasze fajerwerki w Sylwestra. Myśli nie można zebrać... Moda, i wszelkie nowinki oczywiście docierają do wszystkich i wszędzie, więc oprócz pięknych świateł, żywego ognia w małych glinianych miseczkach wypełnionych olejem, możemy dziś na Diwali zobaczyć rzędy "naszych" lampek choinkowych (tutaj: diwali lamps;) )zwisających z balkonów, dachów, zdobiących wystawy sklepów i wszystko co się da:)


Jest pięknie... Szkoda, że nas tam nie ma..:)

Happy Diwali!:)
.

4 komentarze:

  1. Szkoda, że nas nie ma... Ale Ty już tam niedługo będziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ano będę:) I, jak Babcię kocham, pouwieszam sobie na Święta chińskie lampki gdzie się da:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech i Tobie Lakszmi samych dobrych rzeczy przyniesie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nooo, mój "stary" akurat w tym czasie świątecznym w Indiach i co by stało się zadość tradycji - napisał maila, że zakupił dla mnie i naszego Olesia nowe stroje. Przywiezie aż w styczniu, ale miło nam. Chciałabym do Indii na Diwali właśnie. Może kiedyś się uda ;-).

    OdpowiedzUsuń